AUTA SPRZEDANE

Dodge kupiony na zlecenie Adama z Warszawy. Mój wspólnik Piotr właśnie leciał na weekend do San Francisco a auto znajdowało się w tej okolicy, więc stwierdziliśmy, że może warto je sprawdzić dla Adama. Challenger nie był idealny, ale w stanie ogólnym dobrym. Miał zmieniony silnik na mocniejszy, ale wymagał dopracowania. Właściciel rozebrał samochód do remontu, zrobił go, ale ewidentnie złożenie go w całość po remoncie sprawiało mu problem. Poza tym, jako operator dźwigu w dobie kryzysu nie mógł znaleźć pracy, więc sytuacja rodzinna (urodzenie się bliźniaków) zmusiła go do sprzedaży Dodga zanim zdążył go ukończyć.