Ten Cadillac w przeciwieństwie do
1959 Cadillac jest dowodem na to, że rzeczywistość potrafi być lepsza niż zdjęcia. Auto kupiłem na aukcji w NY bazując tylko na zdjęciach i szczątkowym opisie. To, co przyjechało 2 tyg. później na lawecie zwaliło mnie z nóg. Piękny 59 o super oryginalnym wnętrzu (poza a/c), sprawny technicznie, prawie igła. Cadiego kupiłem na zlecenie dla Krzyśka z Rzeszowa i nie mogłem przeboleć, że musze się rozstać z tym pięknym klasykiem. Po przypłynięciu do Polski Krzysiek pomimo tego, że stał się właścicielem jednej z najładniejszych 59tek w Polsce, postanowił zrobić kapitalny remont blacharsko-lakierniczy i odnowić chromy. Co prawda miałem okazje poznać Krzyska osobiście przy okazji zakupu przez niego kolejnego Cadillaca ode mnie (
1976 Eldorado), ale Cadiego od momentu wypłynięcia z USA nie widziałem. Mam nadzieje ze w tym roku się to zmieni i będę miał okazje go obejrzeć na którymś ze zlotów w Polsce południowej.